Czym jest profil sensoryczny? Jak go rozpoznać? Oto kilka podpowiedzi, na co warto zwrócić szczególną uwagę i jak można wspierać ucznia w szkole, znając jego potrzeby. Nawet niewielkie dostosowania ze strony nauczyciela mogą przynieść wymierne korzyści.
Najprościej rzecz ujmując, profil sensoryczny jest to indywidualny sposób, w jaki każdy z nas przetwarza bodźce. Każdy człowiek ma określony profil sensoryczny, który determinuje jego upodobania i wyróżnia go spośród innych osób. Mózg odbiera i przetwarza bodźce nieustannie.
Wyobraźmy sobie sytuację wyjścia do galerii handlowej. Stajemy w obliczu agresywnego bodźcowania: sztucznym światłem, muzyką (inną w każdym sklepie, często zbyt głośną), zapętlonymi reklamami dźwiękowymi, reklamami wizualnymi, do tego dochodzą tłumy, zapachy… Nasz mózg musi ogarnąć tę masę wrażeń i wypracować jakąś metodę poradzenia sobie z nimi. Niektórzy ludzie zareagują zmęczeniem, pragnieniem uwolnienia i spokoju. Inni zaś poczują się „nakręceni” do dalszego działania i z chęcią wieczorem wyskoczą na miasto. Żadna z powyższych reakcji na bodźce nie jest ani lepsza, ani gorsza. Jest po prostu charakterystyczna dla danej jednostki.
Indywidualny profil sensoryczny nie powinien zakłócać funkcjonowania człowieka w społeczeństwie, nie powinien utrudniać mu życia.
Współczesny świat w znaczący sposób różni się od tego, jaki pamiętają chociażby nasi dziadkowie. Jest znacznie „żywszy”, szybszy, głośniejszy, bardziej kolorowy, zdecydowanie bardziej wymagający. Czy przez to jest ciekawszy? Czy łatwiej w nim żyć? Okazuje się, że nie. Często dochodzi do sytuacji, w której mózg „nie nadąża” i nie radzi sobie z natłokiem docierających informacji. Ta sytuacja szczególnie dotyczy dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym (ale nie tylko).
Jak rozpoznać profil sensoryczny dziecka i co może zrobić nauczyciel?
Określenie profilu sensorycznego dziecka jest zadaniem dla certyfikowanego terapeuty integracji sensorycznej.
Często informacje na temat profilu sensorycznego pojawiają się w orzeczeniach i opiniach wydawanych przez poradnie psychologiczno-pedagogiczne. Wiele można dowiedzieć się od rodzica/opiekuna dziecka. Ponadto nauczyciel jest w stanie w toku obserwacji określić, jakiego rodzaju potrzeby przejawiają jego uczniowie. Z pewnością będzie to obraz nieco spłycony, ale nawet niewielkie dostosowania mogą przynieść wymierne korzyści.
Nadwrażliwość – podwrażliwość
Niewielkie różnice w nadreaktywnościach i podreaktywnościach nie stanowią dużych trudności wychowawczych i edukacyjnych, jednak uczeń silnie nadwrażliwy może mieć problem w odnalezieniu się w realiach szkolnych. Podobnie uczeń skrajnie podwrażliwy.
Nadwrażliwość wzrokowa – co obserwujemy u dziecka?
- Niechętnie używa kolorów.
- Zbyt długie oglądanie filmów jest dla niego męczące.
- Ma trudności z przepisywaniem z tablicy.
- Ma trudności związane z fiksacją wzroku, czyli skupianiem go na jednym przedmiocie, obrazie.
- Ma trudności z wyodrębnianiem szczegółów na obrazku (duża męczliwość, niechęć do tego typu zadań).
- Ma problem z koncentracją w pomieszczeniach, w których jest dużo elementów (np. ozdób).
- Ma trudności ze skupieniem uwagi na jednym zadaniu, gdy na stronie jest ich więcej.
Łzawi. - Uskarża się na ból głowy.
Co możemy zrobić w szkole?
- Ograniczyć ilość bodźców wzrokowych (zdjąć szczególnie absorbujące wzrokowo dekoracje).
- Posadzić dziecko w pierwszej ławce (ogranicza to pole widzenia, ułatwia przepisywanie).
- Zachęcić ucznia do stosowania przesłon (bezbarwnych tekturek) celem zasłonięcia zadań, których aktualnie nie robimy.
- Zaproponować rodzicowi obłożenie książek/zeszytów w szary papier i zminimalizowanie ilości rzeczy w piórniku.
- Umożliwić uczniowi robienie prowizorycznych rysunków (np. w zadaniach z treścią zamiast jabłek może rysować kulki).
Podwrażliwość wzrokowa – co obserwujemy u dziecka?
- Chętnie używa kolorów o wyrazistych odcieniach, odblaskowych mazaków itp.
- Lubi oglądać filmy, albumy.
- Wpatruje się w słońce, latarkę, migające światła (np. stroboskop, kolorofony).
- Poszukuje bodźców wzrokowych (np. obserwuje bąbelki w butelce wody gazowanej).
- Lubi zadania wymagające uważnego przypatrywania się.
- Często robi dodatkowe obrazki do zadań, zaznacza kolorami ważne treści, podkreśla, rysuje mapy myśli.
- Na ogół nie miewa problemów z przepisywaniem z tablicy.
- Ma trudności ze skupieniem uwagi na jednym zadaniu, gdy na stronie jest ich więcej.
- Często kartkuje książki, przegląda je.
Co możemy zrobić w szkole?
- Stosować przesłony, aby ułatwić dziecku koncentrację na danym zadaniu.
- Zachęcać do zabawy z książkami typu Ulica Czereśniowa i Rok w lesie.
- Zaproponować kolorowanki-mandale, kolorowanki dla dorosłych (bardzo szczegółowe obrazki).
Nadwrażliwość słuchowa – co obserwujemy u dziecka?
- Niechętnie przebywa w miejscach hałaśliwych.
Zatyka uszy. - Reaguje nieadekwatnie do natężenia bodźca, np. agresją, płaczem.
- Rozprasza się, gdy pojawiają się „nowe” dźwięki, np. odgłos karetki za oknem.
- Jest pobudzone, kręci się.
- Nie lubi lekcji muzyki, śpiewania, słuchania.
Co możemy zrobić w szkole?
- Umożliwić dziecku przebywanie podczas przerw w klasie.
- Szczególnie dbać o ciszę podczas zajęć.
- Sadzać dziecko z dala od źródła dźwięku (np. komputera, głośników).
- Zmienić zeszyt/ołówek/kredki – czasami wydają charakterystyczny, nieprzyjemny dźwięk „skrobania” podczas pisania.
- Umożliwić dziecku stosowanie specjalnych słuchawek wygłuszających.
Podwrażliwość słuchowa – co obserwujemy u dziecka?
- Sprawia wrażenie, jakby nas nie słuchało.
- Wyjątkowo hałasuje podczas przerw.
- Mówi podniesionym tonem, krzyczy nawet gdy nie ma takiej potrzeby.
- Z ogromną trudnością zachowuje ciszę podczas lekcji lub nie umie być cicho (buczy, mruczy, podśpiewuje, gwiżdże).
- Często nie wie, co należy zrobić.
- Sprawia wrażenie, jakby nie słuchało poleceń.
Co możemy zrobić w szkole?
- Posadzić ucznia w pierwszej ławce.
- Kierować polecenia bezpośrednio, z użyciem imienia (zwrócenie uwagi), często również wykorzystując gest (dotknięcie ramienia plus komunikat).
- W uzgodnieniu z uczniem i rodzicem można spróbować znaleźć substytut (np. guma do żucia, twarda landrynka), aby dziecko przekierowało swoją aktywność (wydawanie dźwięków) na coś mniej uciążliwego dla klasy.
- Pozwolić dziecku np. przynieść walkmana, by mogło słuchać ulubionej muzyki podczas przerw.
- Upewniać się, że uczeń wie, co ma robić.
- Warto zasugerować terapię zaburzeń przetwarzania słuchowego.
Dotyk, przedsionek i propriocepcja
Te trzy elementy składają się (w dużym uproszczeniu) na to, co nazwiemy aktywnością ruchową dziecka. Dotyk rozumiemy jako odbiór bodźców ze skóry. Wrażenia przedsionkowe jako odbiór bodźców z ucha środkowego (równowaga). Propriocepcja to odbiór wrażeń płynących z ciała (dotyczących jego położenia w przestrzeni): szkieletu, mięśni i ścięgien.
Nadwrażliwość dotykowa, przedsionkowa, proprioceptywna – co obserwujemy u dziecka?
- Niechętnie lepi z plasteliny, mas plastycznych, produktów sypkich.
- Lekko trzyma narzędzie pisarskie.
- Ma potrzebę częstego mycia rąk.
- Nie lubi ustawiać się w parach i trzymać za ręce.
- Niechętnie wchodzi w cielesny kontakt z innymi.
- Miewa obawy przed lekcjami WF-u.
- Często jest niespokojne, gdy ma inne niż ulubione ubranie (dżinsy, strój galowy, rajstopy).
- Nadwrażliwość dotykowa może dotyczyć każdej części ciała, np. stóp (wtedy dziecko pozbywa się butów, skarpetek, nie chce chodzić po równoważni).
- Porusza się bardzo ostrożnie.
- Nie jest zbyt odważne.
- Nie lubi kręcenia się, huśtania.
- Lekko stąpa.
- Niechętnie wchodzi w relacje z dużą grupą dzieci.
- Unika zabaw zespołowych (dwa ognie itp.).
- Miewa chorobę lokomocyjną.
- Sprawia wrażenie unikającego.
Co możemy zrobić w szkole?
- Zachęcać dziecko, dawać mu wybór.
- Nie zmuszać dziecka do aktywności wymagających dotykania materiałów i faktur, które stanowią dla niego duży problem.
- Pozwolić dziecku siedzieć bez butów podczas lekcji.
- Zaproponować narzędzie pisarskie, które kreśli lekko i wyraźnie: miękki ołówek, pióro.
- Nadwrażliwości dotykowe (o dużym nasileniu nazywane też obronnością dotykową) są sferą, którą należy skonsultować z terapeutą SI (warto to zasugerować rodzicowi).
Podwrażliwość dotykowa, przedsionkowa, proprioceptywna – co obserwujemy u dziecka?
- „Bawi się” w popychanie, uderzanie, kopanie siebie i innych.
- Sprawia wrażenie, jakby miało wyższy próg bólu.
- Nie czuje, kiedy kogoś potrąci.
- Bardzo mocno zaciska palce na narzędziu pisarskim.
- Obija się o framugi drzwi, często na coś wpada.
- Podczas lekcji cały czas czymś manipuluje.
- Bierze do ust różne przedmioty i gryzie (gumka, kredki itp.).
- Mocno „tupie”, idąc; chodzi na palcach.
- Wierci się, kręci, sprawia wrażenie, że jest ciągle w ruchu.
- Ma trudności z koncentracją.
Co możemy zrobić w szkole?
- Zaproponować dziecku dysk sensoryczny do siedzenia lub pod nogi podczas lekcji (lekko napompowany).
- Dać gryzak sensoryczny (jest bardziej higieniczny niż wyposażenie piórnika), choć – uwaga – długotrwałe żucie może powodować problemy ze stawem skroniowo-uchwowym. Tę pomoc warto więc skonsultować z terapeutą SI, stomatologiem, szukać też zamienników, jak np. piłeczki do ściskania.
- Angażować dziecko do działań, np. pełnienia funkcji dyżurnego.
- Zachęcać do rozwijania zainteresowań sportem (szczególnie sztuk walki).
- Minimalizować napięcie w obrębie dłoni poprzez stosowanie nakładek/szerokich narzędzi pisarskich.
- Znaleźć substytut „grzebania w piórniku”– to np. ściskanie piłeczki, gniotka.
- Dla szczególnie wiercących się pomocna może być kamizelka obciążeniowa lub kocyk obciążeniowy na udach (należy zaproponować w tej sprawie konsultację z terapeutą SI).
Gorąco zachęcam też państwa do zastanowienia się nad swoim profilem sensorycznym. To bardzo pomaga w zrozumieniu problemu i poszukiwaniu rozwiązań.
Katarzyna ŻURAŃSKA
pedagog specjalny, nauczyciel wspomagający, terapeuta SI
Szkoła Podstawowa nr 2 im. Księżnej Eleonory Czartoryskiej w Radzyminie