Parę słów o asertywności cz. 15. Reagowanie na krytykę wyrażoną niewerbalnie

Krytykować można nie tylko werbalnie, ale i bez użycia słów, np. wzruszając ramionami, pukając się w czoło, uśmiechając się pod nosem albo przewracając oczami. Jako adresaci takich zachowań możemy poczuć się zagubieni, a nawet upokorzeni. Nie za bardzo wiemy, co interlokutor pragnie swymi gestami lub mimiką przekazać, jednak ogarnia nas wewnętrzne przeświadczenie, że „coś jest nie halo”.

Co z tym począć? Optymalny model reagowania jest następujący:

1) opisać zachowanie rozmówcy i uświadomić mu, że jest ono dla nas nieczytelne;

2) dopytać o motywy takiego zachowania;

3) wyrazić własne uczucia w zaistniałej sytuacji;

4) ustosunkować się do odpowiedzi udzielonej przez drugą stronę.

Oto możliwe przykłady do zastosowania: „Dostrzegam w twym uśmiechu nutkę drwiny. Czy to znaczy, że uważasz moje wyjaśnienia za śmieszne?” albo „Jest mi przykro, gdy widzę, jak śmiejesz się z podjętej przeze mnie decyzji. Mam prośbę, abyś potraktował mnie poważnie”.

Krytyka wyrażona w formie gestów czy mimiki ma też swe dobre strony, jako że pojawia się u rozmówcy w momencie, gdy jego umysł ocenia negatywnie jakiś fragment naszej wypowiedzi. To stanowi sygnał, że ów proces osądu krytycznego najpewniej wkrótce zostanie przyobleczony w słowa. Choć bywa i na odwrót, kiedy to komunikat niewerbalny dopełnia komunikat werbalny, podkreślając wymowę określonego stwierdzenia, np. szef zwraca się do podwładnego: „Pięknie to wszystko przygotowałeś, każdy element projektu pozamykany jak trzeba, tyle że jest jeden problem – deadline minął wczoraj”, po czym rozkłada ręce w geście bezradności.

Charakterystyczną cechą krytyki niewerbalnej jest ułożenie – na wysokości twarzy – palca wskazującego ręki dominującej. Palec ten jest wyciągnięty albo podwinięty do dłoni, lekko wystaje. Taki gest świadczy o tym, że drugiej stronie coś nie pasuje, acz trzeba mieć zawsze w tyle głowy, że przyczyny takiej postawy mogą być różne i niekoniecznie dotyczą treści naszej rozmowy. Toteż najlepiej zweryfikować własne przeczucia poprzez zadanie pytania typu: „Jaka jest twoja opinia na temat tego, co powiedziałem?”.

Niekiedy komunikaty niewerbalne płynące ze strony rozmówcy bywają kompletnie niespójne z treścią jego wypowiedzi, a przez to mogą zakłócać odbiór przekazywanych informacji. Przykładem jest wyrażanie wysoce krytycznej opinii z uśmiechem na twarzy, unikanie kontaktu wzrokowego czy bawienie się przedmiotami podczas rozmowy. O możliwości odnalezienia się przez nas w takiej sytuacji mówi się czasem: bądź tu mądry i pisz wiersze.

Andrzej DOSTATNI

Leave a Reply